6 czerwca 2023

10 pytań o filtry przeciwsłoneczne

Pomyślałam, że warto zrobić taki zbiorczy wpis z pytaniami o filtry. Na większość tych pytań odpowiadałam w innych wpisach, ale nadal pytania się pojawiają, więc je sobie zebrałam i odpowiadam zbiorczo.


1. Czym zmywać filtry?

 

Pisałam o tym w TYM wpisie. To, co jeszcze mogę do niego po dwóch latach dodać. 

 

Uparłam się na te oleje i masła, dlatego, że duża część, o ile nie większość filtrów obecnie jest wodoodporna. To sprawia, że porządne ich domycie "zwykłym" środkiem myjącym, może stwarzać kłopoty. I to nie jest tak, że musicie tak zmywać filtry, to jest po prostu moim zdaniem najprostsza,  najszybsza i najmniej problemowa metoda. 

 

2. Czy smarować filtrami dziecko pod ubraniami?

 

I tu pewnie dla niektórych będzie szok, ale pytanie jest w zasadzie zasadne. Ubrania jako takie nie chronią nas, naszej skóry przed promieniowaniem, chronią przed poparzeniem słonecznym. Jeżeli dobrze pamiętam to zwykły, biały, bawełniany podkoszulek ma szacowaną ochronę UPF w granicach 4-8. Dlatego ja u dzieciaków często stosuję ubrania z ochroną przeciwsłoneczną. Natomiast sama nie smaruje dzieci pod ubraniami, przede wszystkim dlatego, że nie widzę w tym sensu, filtr i tak zostanie wytarty w ubranie.      


3. Czy smarować filtrami dziecko w wózku

 

No i tu wkracza znienawidzone, to zależy. Jeżeli dziecię leży w wózku, w cieniu, jest osłonięte przed słońcem, często ma budkę/parasolkę z ochroną UV, itp... to w sumie można sobie odpuścić. Jednak jeżeli jednak gdzieś tam te promienie słoneczne mogą musnąć dziecię, to jednak bym ten filtr zastosowała. 


4. Filtry, które nie brudzą.

 

No nie znam. 

 

Moje doświadczenia są takie, że filtry mineralne bardziej "tłuszczą" ubrania, a chemiczne odbarwiają/zażółcają. Trochę też zależy to od materiału, z którego jest ubranie, u mnie jakoś len lepiej znosi kontakt z filtrem, wiskoza bardziej się odbarwia, bawełna bardziej się tłuści.  

 

5. Filtry mineralne, które nie bielą


Pytanie pojawiające się od lat i od lat moja odpowiedź jest jedna: NIE ZNAM. Tlenek cynku, tlenek tytanu mają to do siebie, że są białe i tworzą białą warstwę na skórze. 


Tylko, ja nie znam wszystkich dostępnych filtrów, więc może coś jest. 


6. Filtry mineralne czy chemiczne.

 

 No to jest Wasz wybór. Wszystko zależy, co lubicie, co wolicie. 


7. Mgiełki z filtrami

 

Sporo osób pyta o reaplikację filtra i czy mgiełki to dobry wybór. Myślałam nad tym długo, czytałam różne informacje i moim zdaniem taka mgiełka niewiele zmienia. Jej SPF jest wyznaczany dokładnie tak samo jak filtra w kremie, mleczku itp... dlatego takie "typowe" psiknięcie się mgiełką nie daje realnej ochrony na poziomie 50+.

 

8. Jak reaplikować filtry na makijaż.

 

To jest pytanie, na które obecnie nie mam żadnej sensownej odpowiedzi/podpowiedzi.  

Ja, jeżeli nie mam makijażu, to zmywam to, co mam na twarzy, jak nie ma możliwości zmycia, to ścieram chusteczką i nakładam filtr na nowo. Jeżeli mam makijaż to czasami wklepuję w niego filtr SVR Blur, albo nie dodaję filtra. 

Jestem w tej komfortowej sytuacji, że nie mam potrzeby malować się codziennie i dlatego dokładanie filtra nie stanowi problemu.

 

9. Spray/ kulka vs krem co lepsze

 

Pisałam o tym wielokrotnie. Moim zdaniem na wyjściach faktycznie jakoś lepiej aplikuje się filtry z kulki czy sztyftu, ale i tak trzeba je w skórę wetrzeć. Spray czy krem nie robią mi zupełnie różnicy. 

 

9. Alkohol w filtrach unikać, czy nie



Temat rzeka, jedni unikają inni nie, jednym nie robi on różnicy, innych wysusza/podrażnia. To jest znowu kwestia preferencji Waszej skóry. Jeżeli chodzi o dzieci to jak mam do wyboru filtr z alkohole i taki bez to wybiorę bez. 

 

10. Filtry koreańskie czy chronią jak obiecują

 

No i tu temat bardziej z pogłosek. Co lato wraca jak bumerang informacja, że filtry koreańskie nie chronią dobrze, mają zawyżone wskaźniki ochrony itp... 

 

Te informacje o zaniżonej ochronie to zapewne w dużej mierze pokłosie afery z marką Purito i ich chyba trzema filtrami. Ochrona, jaką deklarował producent to SPF 50+, po przeprowadzonych badaniach stopień ochrony okazał się być jeśli dobrze pamiętam w okolicach 20 . Marka przyznała się do błędu, produkty wycofano, ale opinia została. Czy tak jest nadal? Nie wiem, nie widziałam żadnych badań w tym temacie. 

 

Chciałam zauważyć, że również można się spotkać z pogłoskami o tym, że któryś z filtrów Nivea, nie ma deklarowanej ochrony, czy filtr Revox, pewnie i jest kilka innych. Ja nie spotkałam się z badaniami, które by to potwierdziły. Bardziej są to opinie nieznanych mi ludzi z internetu, którzy informują, że stosowali te filtry, a się opalili, poparzyli itp...


Mam nadzieję, że ktoś znalazł odpowiedź na swoje pytanie 😁

3 komentarze:

  1. Dla mnie spoko. Takie informacje w pigułce, bez wdawania się w zbytnią dyskusję. To tak jak z filtrami - każdy znajdzie coś dla siebie:). Dzięki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Istnieje mgiełka spf aplikowana na makijaż La roche Anthelios spf 50. ma bdb opinie

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla swojej dzieciny wybralam filtr od AzetaBio. Mineralny ale jak się ułoży to prawie nie widać białego na skórze. Tak więc stosuję go i ja. Zostawia lekko tłustawą warstwę. Tak a propos punktu nr 5.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz
Jeżeli podajesz skład kosmetyku podaj jego nazwę i producenta
Analizuję TYLKO kosmetyki dla kobiet w ciąży i dzieci
Zanim zadasz pytanie sprawdź czy ktoś już o to nie pytał, używaj również wyszukiwarki blogowej.

Przycisk Whatsapp działa tylko na urządzeniach mobilnych

Wpisz słowo i wciśnij enter, żeby wyszukać