16 maja 2024

Kapitan Nauka idealny dla przedszkolaków i szkolniaków

W ramach współpracy z Kapitanem Nauką chcę pokazać Wam kilka nowości i przypomnieć kilka „starych” hitów. Zbliża się dzień dziecka, dlatego myślę, że ten wpis może okazać się przydatny. Tym bardziej, że będę miała dla Was fajny kod rabatowy!

Zacznijmy od nowości

Kapitan Nauka. Polska przyroda. Gra edukacyjna


Wiek: 6+
Liczba graczy: 2 – 5

Gra planszowa z kostką, pionkami i kartami z ciekawostkami.
Celem gry jest jak najszybsze zdobycie 3 pieczątek parków.
Ta zabawa to połączenie geografii Polski z wiedzą o przyrodzie naszego kraju. Podczas rozgrywki wędrujemy sobie po polskich parkach narodowych i … odkrywamy ich tajemnice.
Rozgrywka jest prosta i jasna. Każdy park ma przypisane cztery karty. Z jednej strony owej karty opisany jest charakterystyczny dla danego parku obiekt, z drugiej strony znajdują się trzy pytania testowe dotyczące owego obiektu. Gracz wybiera, na które pytanie chce odpowiedzieć. Dzięki prawidłowym odpowiedziom gracz zdobywa pieczątki.

Pierwsze kilka rozgrywek zrobiliśmy tylko przy użyciu kart parków. Chodzi o to, aby oswoić się z rozgrywką i poznać choć trochę ciekawostek.
W dalszych rozgrywkach włączyliśmy do gry karty celu i karty akcji dzięki nim cała rozgrywka robi się ciekawsza, ale też trochę bardziej skomplikowana.

Gra jest ciekawa. Trzeba przyznać, że jeżeli gracie w nią dłuższy czas, to gracze znają już odpowiedzi na wszystkie pytania z kart i wówczas jest to bardziej losowa rozgrywka. Jednocześnie dzieciaki zdobywają wiedzę na temat naszych parków narodowych, co w moim odczuciu jest sporym plusem.

Konstrukcja gry, dodanie kart, element losowości sprzyja „przerabianiu” reguł gry pod siebie. Można do rozgrywki wprowadzić kilka własnych pomysłów i tym samym urozmaicić znaną już zabawę.

Zbliżają się wakacje, wędrówki po Polsce czas zacząć!

Kapitan Nauka. Znajdź to! Na dworze + W domu


Wiek: 4+
Liczba graczy: dowolna!

Dwie opcje gry, gdy pada deszcz i gdy pogoda sprzyja spacerom. Idealna gra, kiedy człowiek nie bardzo ma czas bawić się z dziecięciem, kiedy dziecię wpada w fazę „nuuuudziiii mi się!”, świetna za imprezę dziecięcą, na zabawy w przedszkolu czy szkole. Bardzo uniwersalna rzecz i szczerze to banalna w swej prostocie. Jednak fakt, że ma formę gry, podbija jej atrakcyjność w oczach dzieci.

Na czym polega?
Dostajecie karty. W zależności o zaawansowania graczy możecie wybrać łatwiejsze lub trudniejsze wersje. Zadaniem uczestników gry jest znalezienie wylosowanego obiektu. Kto pierwszy znajdzie, ten otrzymuje kartę, oczywiści wygrywa ten, kto na koniec rozgrywki ma najwięcej kart.
Wersja z jedną sztuką dziecka spokojnie może być trudniejsza, można zarządzić znajdowanie kilku rzeczy.

Do wyboru mamy dwie wersje – idealnie! Kiedy dziecięcia są w domu, używamy Znajdź to! W domu , kiedy jesteśmy na zewnątrz Znajdź to! Na dworze. Do tego można wybrać opcję z bałaganem i bez ;).

To nie wszystko! Mamy bonus. Dodatkowe karty z zadaniami. Dodatkowych misji jest 60 więc niestraszne nam choroby czy samotne wycieczki.

Oczywiście można samemu wymyślić podobne zadania do wykonania, można samodzielnie robić takie karty, ale co gra to gra, zawsze to +1 do prestiżu w oczach dzieci ;).

Kapitan Nauka. Kalambury


Wiek: 3+
Liczba graczy: dowolna!

Nie wiem, czy jest ktoś, kto nie znam kalamburów? Świetna gra towarzyska, znakomita zabawa dla dzieci, idealna na wolne chwile. Rozgrywki mogą być dłuższe lub krótsze, szybkie lub wolne co kto lubi.

Podstawowa wersja gry od Kapitana Nauki wygląda tak, że gracz losuje kartę, na niej znajduje się rysunek, który sugeruje hasło, do którego gracz wymyśla zagadkę. To, w jaki sposób będzie musiał ją zaprezentować, sugeruje rewers karty. Może więc opisać hasło słowami, może je narysować, może je pokazać lub może naśladować dźwiękiem. Oczywiście nie trzeba grać w taki sposób, można umówi się, że tylko rysujemy, tylko pokazujemy itp... Całkowita dowolność.

Podoba mi się tu, że nie dostajemy gotowego hasła do pokazania. Kiedy dzieciaki mają kłopot z odgadnięciem, można pokazać im sugestię, jaką otrzymał osoba prezentująca hasło.

Kalambury to kultowa gra towarzyska.

Skoro nowości mamy omówione, to czas na przypominajki.

Kapitan Nauka. Maluch mówi. Pierwsze słowa i dźwięki


Wiek: 1 – 3

Zbiór trzech książeczek, grubych, kartonowych, porządnie wykonanych. Na kolorowych stronach znajdują się duże i wyraźne zdjęcia. Świetna rzecz dla maluchów, do wpierania rozwoju mowy. Dla ciut starszych dzieci bonus w formie naklejek. 
 

Z własnego doświadczenia wiem, że takie książeczki można wykorzystywać jeszcze u starszych dzieci, czy to do nauki języków obcych, czy do rozwijania wyobraźni, kiedy trzeba wymyślić historię, której bohaterem jest pokazany na obrazku przedmiot. To naprawdę uniwersalne książeczki, potrzebna jest tylko odrobina wyobraźni.

Fajna rzecz na prezent dla maluchów.

Kapitan Nauka. Gra Gotowanie


Wiek: 3 – 9
Liczba graczy: 1 – 4

Coś dla przedszkolaków. Pisałam już o tej grze, ale w starej wersji.
Wariantów gry jest 12, z czego 3 po angielsku. Jedna z tych opcji pozwala na samodzielną rozgrywkę, w reszcie musi uczestniczyć przynajmniej 2 graczy.

To nie jest gra planszowa, chyba mogłabym nazwać ją akcesoriową :). Zawiera ona 4 talerze, na których znajduje się 6 różnych składników, 4 dwustronne list i 36 żetonów ze składnikami. Ze względu na ilość rozgrywek ciężko mi jest Wam opisać, o co chodzi w grze.

To, co jest pewne, to jest to przednia zabawa bardziej związana ze spostrzegawczością, refleksem czy pamięcią niż z gotowaniem. Spokojnie zapewni zabawę i tym, co lubią gotować, lubią jeść i generalnie lubią jedzenie, jak i tym, co tego nie lubią, czy jest im to obojętne.

W tym momencie, dla mnie i moich dzieci, najatrakcyjniejsze są rozgrywki w wariantach angielskich, świetnie ćwiczy to słownictwo.

Watro, się tą grą zainteresować, bo nie nudzi się szybko.

Kapitan Nauka. Gra logopedyczna Leśne harce


Wiek: 3 – 7

Świetna zabawa, dzięki której dzieciaki ćwiczą buzie. Co ciekawe to nie są tylko karty, tu jest i rzucanie kostką, jest tańczenie, jest skakanie, jest robienie głupich min. Oczywiście poza tym można będzie sobie pomlaskać, cmokać, sylabizować i co chyba najzabawniejsze wymyślać wyrazy!

Te logopedyczne czary-mary robią się przy okazji i mimochodem, co jest w tym wszystkim najlepsze. Nie ma nudnych i mozolnych ćwiczeń, jest dobra zabawa.

Kapitan Nauka. Gra Mały inwestor


Wiek: 7+
Liczba graczy: 2 – 4

Gra, którą moje dzieciaki potrafią męczyć codziennie, kiedy mają na nią fazę. Męczą nie tylko grę, ale i mnie ;). Przyznaję, nie spodziewałam, że tak się ona im spodoba. Pisałam o niej TUTAJ i TUTAJ.

W wielkim skrócie gracze mają zdobyć podczas rozgrywki pieniądze na wakacje, a raczej na wakacyjne atrakcje. Inwestują, pożyczają, dorabiają, tracą pieniądze lub zyskują. Oswajają się pieniędzmi, z tym że powinny one „pracować”, że aby je dostać, to trzeba pracować.

No i jeszcze jednej rzeczy można się nauczyć w tej grze – podejmowania decyzji. Zdecydowanie się, na jaką atrakcję chcemy się wybrać, jak się okazuje, przysparza najwięcej kłopotów moim dzieciom.

Bardzo przyjemna gra!

Oczywiście gier i nie tylko Kapitan Nauka ma o wiele więcej! Polecam zajrzeć na ich stronę.
Warto sugerować się kategoriami wiekowymi na stronie, bo są naprawdę trafne.
Dla przedszkolaków polecam zajrzeć do gry dla przedszkolaków.
Dla uczniów zaglądamy gry dla uczniów
 

Na koniec mam dla Was jeszcze zniżkę sklepie Kapitana Nauki KLIK  na hasło srokao24 -35% od ceny detalicznej na całą ofertę Kapitana Nauki, promocja jest ważna do końca maja.

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz
Jeżeli podajesz skład kosmetyku podaj jego nazwę i producenta
Analizuję TYLKO kosmetyki dla kobiet w ciąży i dzieci
Zanim zadasz pytanie sprawdź czy ktoś już o to nie pytał, używaj również wyszukiwarki blogowej.

Przycisk Whatsapp działa tylko na urządzeniach mobilnych

Wpisz słowo i wciśnij enter, żeby wyszukać