13 stycznia 2023

Świetne kosmetyki z Leśniej Galaktyki

Nowy rok nowa marka na blogu, a co się będę powstrzymywać ;). W nagłówku napisałam trochę szumnie kosmetyki, ale miało się rymować. Prawda jest tak, że Leśna Galaktyka na razie ma w ofercie dwa szampony w kostkach. Każdy z tych szamponów występuję w wersji z zapachem i bez. Poza szamponami mają trochę akcesoriów, głównie do włosów. To mała manufaktura, a ja bardzo lubię takie domowe przedsiębiorstwa. Kiedy napisały do mnie dziewczyny z pytaniem, czy nie chciałabym przetestować ich kosmetyków, nie wahałam się wcale. 


Szampony dostałam w październiku, więc jak widzicie, dałam sobie sporo czasu na testowanie. 

 

Składy tych szamponów są pięknie rozpisane na stronie, dlatego ja już nie będę tego robić: Leśna Galaktyka Szampon w Kostce – Biały z Rumiankiem jest TUTAJ, a Leśna Galaktyka Szampon w Kostce – Zielony z Pokrzywą jest rozpisany TUTAJ.

W rzucie monetą wygrał szampon zielony, więc od niego zacznę 😁. 


💚 Leśna Galaktyka Szampon w Kostce – Zielony z Pokrzywą

Zacznę od tego, że szampon pachnie bardzo delikatnie, prawie niewyczuwalnie. Zapach jest cytrynowo-miętowy, bardzo przyjemny. Ponieważ kostka jest dość twarda i trochę szorstka, aplikowanie jej bezpośrednio na włosy nie jest najlepszym pomysłem. 

 

Szampon spienia się bardzo dobrze, dając kremową pianę. Piana "przenoszona" z rąk na włosy nie znika na nich, ładnie dalej się pieni. Moje cienkie włosy szampon ten lekko pląta, oczywiście odżywka wszystko załatwia. No i jeszcze jedna rzecz, kosmetyk ten nie wysusza końcówek moich włosów, a jeżeli to robi o w sposób dla mnie niezauważalny.


Szampon myje bardzo przyjemnie skórę głowy, tak jak pisze producent, łagodzi podrażnienia i swędzenie, lekko rozjaśnia zaczerwienienia. Wydaje mi się, że już to kiedyś pisałam, że czasami farba do włosów mnie podrażnia. Dzień po, moja skóra głowy piecze i jest zaczerwieniona. Jeżeli nic z tym nie robię, to kolejnego dnia pojawia się nieprzyjemnie ściągnięcie, a w niektórych miejscach pojawiają się drobne rany. Właśnie z takim podrażnieniem ten szampon poradził sobie wzorowo i to jest jak dla mnie jego ogromna zaleta. 

Kolejna zaleta to to, że włosy faktycznie dłużej pozostają świeże i odbite u nasady. Nie tracą świeżości tak szybko, jak przy innych szamponach. 


Moje cienkie włosy bardzo dobrze na ten produkt reaguję. Nie będę kryć, z tych dwóch gagatków ten jest moim ulubionym. Wrócę do niego na pewno, tylko wcześniej muszę zużyć to, co jeszcze mam na stanie.

💚 Leśna Galaktyka Szampon w Kostce – Biały z Rumiankiem

No i szampon pumeks, jak to nazwała moja córka. I nie nie dlatego, że taki osty, ale dlatego, że z wyglądu jej kojarzy się właśnie z pumeksem. Delikatna biała bryłka pachnie przede wszystkim ylang-ylang. Podobnie jak jego zielony brat spienia się bardzo fajnie, kremową pianą, która znakomicie przenosi się na skórę głowy i włosy.


Myje fajnie, ale na moich cienkich włosach czuję po nim lekkie obciążenie, nie umiem tego lepiej opisać. To nie tak, że mam włosy oklapnięte, czy nie świeże. Zaraz po umyciu włosy mam zazwyczaj bardzo śliskie, ciężkie do ułożenia czy spięcia, przy tym szamponie takiego efektu nie ma. Włosy mają efekt "na drugi dzień", ale do tego są świeże. Zaskoczyło mnie to trochę i nie byłam do tego przyzwyczajona. Szampon ten jest przeznaczony teoretycznie do włosów kręconych i wysokoporowatych więc zupełnie nie moich, pewnie dlatego jest taki efekt. U syna, który ma włosy falowane, takiego efektu nie ma. Moje włosy mniej się plątały w porównaniu z szamponem zielonym.

 

Produkt ten podobnie jak jego kolega dobrze łagodzi podrażnienia. Hmmm... nawet powiedziałabym, że odrobinę lepiej je łagodzi. W pewnym momencie bardzo mi się to parzydło. Kiedy moje AZS postanowiło wtargnąć na linię włosów i przy skroniach pojawiły się czerwone swędzące placki, a po nich drobne rany, to właśnie ten szampon całkiem nieźle sobie z tymi zmianami radził. I tu jestem nim zachwycona.


Tak jak sugeruje producent, ten szampon zdecydowanie powinny barć pod uwagę osoby z kręconymi włosami. Szampon zielony polecam właścicielom prostych "drutów" :). Oba szampony są naprawdę bardzo fajne. Do tego miłośnicy zero waste też nie mają na co narzekać. 

 

Polecam Waszej uwadze tę markę i liczę na fajne nowości w przyszłości. 

Strona www.lesnagalktyka.pl


tak

tak

1 komentarz:

  1. Również polecam - najlepsze szampony w kostce! Wprost leczą i koją skórę głowy!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz
Jeżeli podajesz skład kosmetyku podaj jego nazwę i producenta
Analizuję TYLKO kosmetyki dla kobiet w ciąży i dzieci
Zanim zadasz pytanie sprawdź czy ktoś już o to nie pytał, używaj również wyszukiwarki blogowej.

Przycisk Whatsapp działa tylko na urządzeniach mobilnych

Wpisz słowo i wciśnij enter, żeby wyszukać