Szczęśliwa piątka Fluff

Dziś w ramach współpracy z marką Fluff postanowiłam wybrać moje TOP 5 z ich kosmetyków. Było trudno, ale postanowiłam być twarda i dzielna i po długim zmaganiu wytypowałam szczęśliwą piątkę. I tak:

 

🍎 Fluff,  Maska do Ciała

Pisałam o niej już kilka razy na blogu. Ma chyba trzy wersje zapachowe i w zasadzie każdą bardzo lubię, więc fakt, że w nagłówku widać wersję "szarlotkową" nic  nie zmienia. Bardzo lubię wszystkie trzy wersję. Pierwszy raz o tej masce pisałam TUTAJ. 

Nadal podtrzymuje to co wówczas pisałam, dla mnie to produkt tylko do użytku na noc. Idealny do ratowania skóry, która jest przesuszona, odwodniona. Kilka nocy z tą maską i problem znika. Bardzo go lubię i za działanie i za zapachy.

🌸 Fluff, Puszysty Krem pod Oczy

Kosmetyk o dziwnej konsystencji i to może dla niektórych stanowić lekki problem. Pisałam o nim TUTAJ. Testowałam go na wiele sposobów, mam już jego "któreś" opakowanie i wracam do niego regularnie. To krem, który nie tylko nawilża, ale także natłuszcza i trzyma skórę w bardzo dobrej formie przez cały dzień. Mimo swojej "puszystości" w nazwie to nie jest leciutki krem.

Ten krem to jeden z moich "podocznych" pewniaków.

💦 Fluff Superfood, Aqua Lotion

Moje najnowsze odkrycie, pisałam o nim TUTAJ. Nie będę ukrywać, że spore znaczenie ma tu zapach. Pisałam o tym, że lotion ten pachnie świeżym praniem. Poza tym, że sam produkt jest lekki, znakomicie nawilża, to przez ten zapach daje poczucie świeżości. Latem na upały był znakomity, ba teraz też go używam i nadal jestem od niego uzależniona. Nasz romans w porównaniu z innym produktami tej marki jest krótki, ale intensywny.

🌼 Fluff, Balsam do Demakijażu Maliny z Migdałami

 

To już chyba kultowy kosmetyki z marki Fluff, pisałam o nim TUTAJ. Teraz widzę, że to już dwa lata, a ja nie wiem, ile opakowań tego balsamu zużyłam. Świetna rzecz do demakijażu, zmywa wszystko i sam także zmywa się bezproblemowo. Jest świetny. To był mój pewniak tego wpisu.

 

🍃 Fluff, Mus do Golenia z Awokado i Niacynamidem

To jest taka rzecz, że jak jej nie używałam, to nie wiedziałam, że potrzebuję. Pisałam o nim TUTAJ. Kiedy zużyłam pierwsze opakowanie to poczułam jaki komfort daje mojej skórze ten mus kiedy go używałam. Dlatego poszłam i kupiłam kolejne opakowanie. Moje pachy są mi wdzięczne ;). 

 

A jeżeli nigdzie nie traficie lepszych promocji to na  TEJ stronie na kod SROKAO15 dostaniecie -15% na kosmetyki Fluff, z wyłączeniem zestawów, produktów przecenionych i lodówek

tak

tak

Grafiki z nagłówka pochodzą ze strony www.all-free-download.com