10 grudnia 2019

Co to jest za szampon, co to jest za cudo!!!

Kiedy rozmawiałam o tych szamponach byłam przekonana, że rozmawiam o suchych szamponach. Od dystrybutora usłyszałam, "Wiesz mamy suche szampony, ale ona są drogie". Pomyślałam, że w zasadzie suchych szamponów o dobrych składach jeszcze wielu nie ma, więc mówię "OK, dawaj zobaczymy". No i przyszła paczka otwieram, a tam szampon suchy, tfu... znaczy w proszku :).
Myślę sobie "o ja... tego jeszcze nie było, tego jeszcze nie miałam". Przeglądam skład i ... 
SKŁAD Solum Fullonum** (Heilerde), Acacia Concinna Fruit Powder* (Akazie), Sapindus Mukorossi Shell Powder* (Waschnuss), Emblica Officinalis Fruit Powder* (Amla), Paullinia Cupana Seed Powder* (Guarana), Saponins* (Saponine aus Teeblätter), Terminalia Bellirica Fruit Powder* (Bibhitaki), Terminalia Chebula Fruit Powder* (Haritaki), Zingiber Officinale Root Powder* (Ingwer), Capsicum Frutescens Fruit Powder* (Cayenne Pfeffer), Parfum** (natürliche Duftstoffe), Citral***, Limonene***
W składzie dzieje się wiele i jest bardzo interesująco. Solum Fullonum czyli glinka znana też jako ziemia Fulerska. Ma silne działanie oczyszczające, ściągające, rozjaśniające i normalizujące. Drugi w kolejce jest puder z orzechów Shikaki, bardzo delikatny środek myjący, który ma dodatkowo właściwości odżywcze i wzmacniające włosy. Dalej mamy sproszkowane łupiny orzechów piorących, kolejny delikatny środek myjący, który również ma właściwości odżywcze. Jest jeszcze puder z almy, który między innym zapobiega siwieniu, sproszkowana guarana, migdałecznik chebułowiec, ekstrakt z korzenia imbiru i proszek z papryki.
Bogactwo wszystkiego. I co też ono wnosi w nasze życie.
Po pierwsze jak pisałam to jest proszek. Na moje krótkie włosy, które myję codziennie wystarcza mi jedna łyżeczka owego proszku i jedno mycie. Producent sugeruje w zależności od potrzeb 1,5 - 2 łyżeczek i dwukrotne mycie. Ma to oczywiście sens jeżeli macie dłuższe włosy i nie myjecie ich codziennie. Ja jednak pisze o sobie.
Po drugie proszek co zaskakuje choć przecież nie powinno patrząc po składzie spienia się. Pianka jest delikatna i niewielka, ale spokojnie ma się uczucie umytych włosów, a w zasadzie skóry głowy.
Po trzecie, ja po spienieniu się szamponu/proszku zostawiam go w takiej formie na głowie na około 2-3 minuty. Wtedy myję zęby ;). Po tym czasie dokładnie spłukuję szampon z włosów.
Po miesiącu włosy rosną mi jak szalone. Mimo, że noszę czapki nie przetłuszczają się szybciej, są mocne i jakby grubsze. Tak jakby się "nadbudowały". W zasadzie nie potrzebuje stosować dodatkowo odżywek, ale robię to żeby włosy łatwiej się rozczesywały.
Do tego włosy są mega miękki, błyszczące, układają się nawet w bad day hair. Mam też inne wersje tego szamponu więc spodziewajcie się doniesień jak działają inne wersje. W tym jestem absolutnie zakochana.  

Szampon do kupienia TUTAJ

Kobiety w ciąży
Tak

Mamy karmiące
Tak

12 komentarzy:

  1. A co jak mam łupież czy ten szampon nie spowoduje że znowu się pojawi? Czy szukać szamponów z tlenkiem cynku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam pojęcia, nie mam włosów z łupieżem i nie wiem jak się na takiej skórze głowy ten szampon zachowa.

      Usuń
  2. Szampon cudo - z chęcią wypróbuję na własnej skórze i włosach. Mam nadzieję, że mnie zaskoczy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kupiłam ten szampon, ale u mnie niestety lekka porażka. Włosy u nasady są sklejone po wysuszeniu. Jak bym nie używała odżywki po tym szamponie, to w ogóle bym nie dała rady rozczesać. Proponuję Wam kupić najpierw tylko 100g tego szamponu i zobaczyć jak on będzie na Was działał. Ja od razu kupiłam 250g za 100zł i nie wiem czy w ogóle go będę dalej używać. Kupiłam go zwłaszcza z myślą o poroście włosów, więc wypróbuję go przez miesiąc, ale jak się nic nie będzie działo to szampon nie jest wart swojej ceny. Niestety ale zamiast miękkich i błyszczących mam lekkie siano na tych włosach :( Ale mam nadzieję, że staną się silniejsze i grubsze, więc jeszcze dam mu miesiąc :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po prostu przeszłaś na naturalny szampon. Tak jest zawsze, masz 2 wyjscia rzucic w kąt albo się 2 miesiace zaprzeć przestać uzywac chemicznej odzywki i przejsc na naturalna pielegnacje i po miesiacu zacznie byc widac a po 2 sama ocenisz czy było warto.

      Z ukłonami
      MissScully

      Usuń
    2. I czy używała Pani dalej tego szamponu? Jak efekty po miesiącu?

      Usuń
  4. Używam go od ponad miesiąca. Ogólnie jestem zadowolona. Na pewno na początku trzeba znaleźć swój sposób na aplikowanie go ;) mam włosy do ramion, cienkie, lubiące być przyklapnięte, ostatnio bardzo mi wypadały. Na pewno co zauważyłam: fajnie są odbite u nasady, szybciej rosną, rzeczywiście jakby były trochę nadbudowane. I teraz pytanie do tych co używają ten szampon: czy nie zjaśniały Wam włosy po nim? Ostatnio to zauważyłam i się zastanawiam czy może tak działać..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ten szampon w proszku może działać na włosy delikatnie rozjaśniająco i ochładzać ich odcień - to efekt działania glinki :)

      Usuń
  5. Czy ten szampon jest wydajny? Na ile myć mniej wiecej starcza opakowanie 100g?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem ile będziesz zużywać tego szamponu na jedno mycie, więc nie umiem odpowiedzieć na Twoje pytanie.

      Usuń
  6. Gdzie można kupić to cudo ?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz
Jeżeli podajesz skład kosmetyku podaj jego nazwę i producenta
Analizuję TYLKO kosmetyki dla kobiet w ciąży i dzieci
Zanim zadasz pytanie sprawdź czy ktoś już o to nie pytał, używaj również wyszukiwarki blogowej.

Przycisk Whatsapp działa tylko na urządzeniach mobilnych

Wpisz słowo i wciśnij enter, żeby wyszukać