28 listopada 2019

Piraci z Naszej Ulicy

Jak już pisałam moje dzieciaki aktualnie wielbią piratów. W związku z czym nie może zabraknąć u nas lektur o takiej tematyce, a może lepiej napisać lektur nawiązujących do piratów.
Mamy tu opowieść o rodzinie piratów, która pewnego dnia zatrzymuje się w niewielkim i spokojnym miasteczku. Jak to bywa w takich wypadkach miasteczko jest dość hermetyczną społecznością, która nie przepada za obcymi, zwłaszcza takimi którzy nie wpisują się w ogólny schemat.
  Jak się już pewnie domyślacie książka jest głównie o akceptacji i nie osądzaniu po wyglądzie. Przekaz jest jasny i zrozumiały jak w amerykanckich filmach i szczerze mówiąc bardzo z takimi filmami ta książka mi się kojarzy.Jest to skojarzenie o tyle zaskakujące, że autor książki owej pochodzi z Walii.
Książka przypomina komiks, no taki miks komiku i "typowej" książki z ilustracjami dla dzieci. Te skojarzenia budzi sposób w jaki prowadzone/pokazane są dialogi - głównie dymki i rozwinięcie co poniektórych scen. I to mi się bardzo podoba jako fance komiksów ;).
 Same ilustracje są bardzo przyjemne, kreskówkowe i zabawne. Tekst jest rymowany, a za przekład odpowiada Agnieszka Frączek i to chyba też Wam coś powinno powiedzieć o fajności tekstu.
Książka jest cudownie zabawna, przyjemna w odbiorze i co ważne z dobrym przesłaniem.
Moje dzieciaki mimo, że za rymowanym tekstem ostatnio nie przepadają tą akurat lubią i jest to jeden z nielicznych wyjątków.

Jest świetna!
Autor: Jonny Duddle
Wydawnictwo: Mamania

Książka do nabycia TUTAJ

4 komentarze:

  1. Po angielsku jest wiecej części (czasem dostępnym w tkmaxx). Dopiero z nimi niektóre z tych przetłumaczonych zyskują znaczenie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Droga Sroczko zupełnie w innym temacie... Czy mogłabyś polecić jakiś produkt łagodzący podrażnienia intymne. Jestem w ciąży i mam skłonność do infekcji intymnych i podrażnień. Oczywiście w przypadku infekcji nie obędzie się bez wizyty u ginekologa, ale może znasz jakieś sprawdzone sposoby lub preparaty, które mógłby zapobiec infekcji lub chociaż złagodzić objawy, bo jest to bardzo kłopotliwe w normalnym życiu, a w ciąży to już w ogóle kosmos. Z góry dziękuję za odpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sroczko, nie wiem czy Ci znane, ale świetne są książki z serii "Bractwo piractwo..." :) I o pitarach i z walorem edukacyjnym :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz
Jeżeli podajesz skład kosmetyku podaj jego nazwę i producenta
Analizuję TYLKO kosmetyki dla kobiet w ciąży i dzieci
Zanim zadasz pytanie sprawdź czy ktoś już o to nie pytał, używaj również wyszukiwarki blogowej.

Przycisk Whatsapp działa tylko na urządzeniach mobilnych

Wpisz słowo i wciśnij enter, żeby wyszukać