7 sierpnia 2019

Nacomi, Pianka Peelingująco-Myjąca – Słodka Pianka Mango

Lubię wracać po dłuższej przerwie do kosmetyków które kiedyś bardzo lubiłam. Przyznaję, że niektóre z nich nie przetrwały próby czasu, co prawda jest ich mało, ale są. To mi uświadamia jak bardzo zmienia się rynek kosmetyków, jak wiele nowości wychodzi i jak zmienia się mój gust i przyzwyczajenia. Na czas jakiś zrobiłam sobie przerwę od pianek peelingujacych od Nacomi.
Teraz prawie po roku wracam do nich ponownie. I okazuje się, że moja słabość do nich wcale nie zmalała.
SKŁAD Sucrose, Glycerin, Aqua, Sodium Cocoyl Isethionate, Coco-Glucoside, Sorbitol, Disodium Lauryl Sulfosuccinate, Parfum, Sodium Chloride, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, CI47005, CI42090, CI73015.
Skład jak zazwyczaj OK. Cukier jest bazą ścierającą i wydaje się być dość gruby, ale to mylne wrażenie. Konsystencja to dość zbita pianka dzięki czemu nie przecieka przez palce. Ponieważ ma w składzie środek myjący wystarczy go niewiele żeby się umyć, a jednocześnie delikatnie peelingować skórę.
W zasadzie nie mam wiele nowego do napisania, niż to co dwa lata temu KLIK.  Mam inną wersję zapachową, która bardzo mi odpowiada, jest lekko słodka, lekko kwaśna, no po prostu świeża i w sam raz na lato.
Nadal uważam, że problemem jest nabieranie tego produktu. Ponieważ ma w składzie detergent nabieranie go mokrą ręka to nie najlepszy pomysł. Nadal peeling jest dla mnie bardzo delikatny i daje bardzo delikatny efekt na mojej skórze, dlatego bardzo lubię go na wyjazdach i wówczas stosuję nawet co drugi dzień. Jak mi się nie chce to nie stosuje po nim balsamu do ciała i nie widzę żeby moja skóra w jakikolwiek sposób ucierpiała.
W sytuacjach awaryjnych peelingowałam nim również twarz i w takiej formie też mi służył dlatego tym bardziej polecam go na wyjazdy ;).
Nadal bardzo lubię te peelingi. I nadal je Wam polecam, zwłaszcza jak nie macie czasu na długie zabiegi w domu, co przy na przykład posiadaniu dzieci nie jest żadną nowością ;) 

Ten peeling możecie kupić na przykład TUTAJ

9 komentarzy:

  1. A co mogłabyś napisać o kosmetykach LaQ do mycia? Przykładowy skład: Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Sodium Lauroyl Methyl Isethionate, Sodium Methyl Oleoyl Taurate, Lauryl Glucoside, Coco-Glucoside, Citrus Grandis Extract, Camelia Sinensis Extract, Aloe Barbadensis Extract, Althaea Officinalis Extract, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Citric Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum, Hexyl cinnamal, Limonene, Linalool

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam te pianki, stosuje je bez przerwy. Sroko, jakiego kremu lub kremow uzywasz teraz na noc ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie wypróbowałabym tę piankę, zapowiada się pachnąco. :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam firmę, skład kosmetyków maja jeden z najlepszych! Cenowo również super, a ta pianka to coś genialnego!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapowiada się świetnie. Lubię takie peelingi. Musi pachnieć bardzo ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję. Lubię kosmetyki wielozadaniowe.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy tej pianki mogą używać kobiety w ciąży?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz
Jeżeli podajesz skład kosmetyku podaj jego nazwę i producenta
Analizuję TYLKO kosmetyki dla kobiet w ciąży i dzieci
Zanim zadasz pytanie sprawdź czy ktoś już o to nie pytał, używaj również wyszukiwarki blogowej.

Przycisk Whatsapp działa tylko na urządzeniach mobilnych

Wpisz słowo i wciśnij enter, żeby wyszukać