23 czerwca 2021

Fluff, Balsam do demakijażu jagody leśne

Sporo osób pyta jagodową wersję balsamu do demakijażu od marki Fluff. Ponieważ jak zawsze dostałam w paczce pijarowej wszystkie wersje z danej linii to mogę napisać co i jak z tą wersją balsamu. O malinowej odmianie pisałam o TUTAJ. Składy tych produktów są i nie są różne 😀. O tym jednak za chwilę.

 

SKŁAD Cocos Nucifera Oil, Theobroma Cacao Seed Butter, Shorea Robusta Seed Butter, Butyrospermum Parkii Butter, Sodium Cocoyl Isethionate, Cetyl Alcohol, Tocopheryl Acetate, Parfum, CI 14720, CI 42090.

Bazą jest podobnie jak w wersji malinowej olej kokosowy, zaraz za nim jest masło kakaowe, następnie olej z damarzyka mocnego, masło shea, następny jest detergent, w składzie jest jeszcze witamina E i oczywiście zapach. 

Różnica w składzie to brak gliceryny w wersji jagodowej i zmieniona kolejność olejów i maseł. I to są tylko takie różnice. 

 

Pytanie, czy owe różnice w składzie wpływają na użytkowanie. Zużyłam dwie wersje malinowe i trzy wersje jagodowe. Na takim doświadczeniu mogę powiedzieć, że różnice są bardzo niewielkie. 

 

Balsamy te stosuję tak: niewielką porcję rozgrzewam w palcach, a następnie rozsmarowuję na suchej skórze. Masuję skórę, kiedy makijaż, filtry itp... są już rozpuszczone, zmywam całość ciepłą wodą. 

 

Balsam rozpuszcza absolutnie każdy makijaż, wszystkie filtry, pisaki i pieczątki. Te pisaki i pieczątki to oczywiście działalność szkolna/przedszkolna moich dzieci.  Zmywa też tusze. Nie podrażnia mi oczu, nie szczypie w oczy, nie zostawia tzw. mgły. Skóra po zmyciu jest gładka, miękka. Nie ma poczucia ciągnięcia czy wysuszenia. W zasadzie nie ma potrzeby zmywać skóry jeszcze czymś, ja jednak to robię, taki nawyk i tyle.

Jest absolutnie boski balsam do demakijażu. No czy zużycie 5 opakowań nie jest dowodem na to, że bardzo lubię te balsamy? 

 

Moim zdaniem wersja jagodowa jest bardziej "płynna". Wersje malinowe miały bardziej zbitą i twardą konsystencję. Tu konsystencja jest praktycznie kremową i puszysta. 

Druga różnica to zapach. Jak wiem, to inna wersja oczywiście, ale tu mamy łagodniejszą woń, jest świeższa, kwaskowa i nie jest słodka. Do tego jest mniej intensywna i muszę przyznać, że jednak bardziej mi odpowiada.  

 

Tyle moim zdaniem jest między nimi różnic.


Kobiety w Ciąży

TAK
Mamy Karmiące

TAK

2 komentarze:

Dziękuję za komentarz
Jeżeli podajesz skład kosmetyku podaj jego nazwę i producenta
Analizuję TYLKO kosmetyki dla kobiet w ciąży i dzieci
Zanim zadasz pytanie sprawdź czy ktoś już o to nie pytał, używaj również wyszukiwarki blogowej.

Przycisk Whatsapp działa tylko na urządzeniach mobilnych

Wpisz słowo i wciśnij enter, żeby wyszukać