Posiadamy w domu całą masę "typowych" klocków. Przerabialiśmy nimi zabawę już na tysiące sposobów i mimo, że zabawia wciąż nimi jest fajna chciałam spróbować czegoś innego. Przeszukałam internet w dłuż i w szerz i mój wybór padł na trzy rodzaje klocków. Znalazłam sklep w którym te akurat były najtaniej i kupiłam.
Po rozpakowaniu przesyłki zobaczyłam malutki stosik plastikowych kwadratów z czterema nacięciami w pięciu dość żywych kolorach. Wszystkich klocków jest trzydzieści pięć sztuk. Plastik z którego wykonane są klocki jest jednocześnie i twardy i giętki.
Z klocków buduje się przyjemnie i bezproblemowo. Rycerz od razu zaczął budować niestworzone konstrukcje, sortować kolory i wymyślać całe mnóstwo innych zastosowań. Teraz po kilku tygodniach klocki służą głównie za garaże lub trasy "widokowe" cokolwiek to znaczy.
Jeżeli szukacie ciekawych i innych klocków rozwijających zarówno wyobraźnię jak i zdolnosci manualne to z czystym sumieniem mogę Wam właśnie te polecić.
Od razu mówię nie polecę wam sprzedawcy od którego kupiłam te klocki, bo opakowanie w jakim przyszły było w opłakanym stanie. Gdyby ktoś chciał je podarować na prezent to obdarowany mógłby pomyśleć, że wygrzebał te klocki w jakiejś lumpiarni. Niby opakowanie się nie liczy, ale jeżeli płacę za klocki 65zł to chciałabym pełnowartościowy towar.
Mam wrażenie, że jako dziecko miałam podobne.
OdpowiedzUsuńbardzo pomysłowe te klocki:)
OdpowiedzUsuńSuper klocki. Szkoda, że większość dzieciaków w moim otoczeniu stawia na dziwaczno-wypasione zabawki. Nadzieja w moim Bąblu:P:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, że opakowanie powinno być w idealnym stanie, szczególnie jeśli płaci się już sporą kasę.
W przedszkolu w którym pracowałam były podobne, niestety dzieci przechodziły obok nich obojętnie.
OdpowiedzUsuńNaslonecznej.blogspot.com
Kupimy...wypróbujemy... Dzieki za recenzję!
OdpowiedzUsuń