21 września 2021

Pudry do mycia ciała w duchu zero waste od Eliah Sahil

Mam to szczęście, że od kiedy współpracuję z drogerią Betterland to znajduję w ich ofercie zupełnie niespotykane rzeczy, a w zasadzie kosmetyki. Mam pełną dowolność, wybieram co chcę i dzięki temu mogę pokazać Wam masę ciekawych rzeczy.  Szampony w proszku marki Eliah Sahil to dla mnie hit, nie przeczę trochę upierdliwy w użytkowaniu, ale z moim włosami potrafi zrobić cuda, pisałam o nich TUTAJ i TUTAJ. Dziś przyszedł czas na pudry, na dzień dobry powiem, tanie nie są, ale są mego wydajne i do tego można kupować opakowania uzupełniające, a gdyby jeszcze tego było mało, składy mają booosssskie 😍

SKŁAD Organiczny puder, proszek pod prysznic do skóry wrażliwej Solum Fullonum** (Heilerde), Acacia Concinna Fruit Powder* (Shikakai), Sapindus Mukorossi Shell Powder* (Waschnuss), Emblica Officinalis Fruit Powder* (Amla), Fuller’s Earth** (Kieselerde), Terminalia Bellirica Fruit Powder* (Bibhitaki), Terminalia Chebula Fruit Powder* (Haritaki), Aloe Barbadensis Leaf Juice* (Aloe Vera), Arthrospira Platensis Extract* (Spirulina), Cyamopsis Tetragonoloba Gum** (Guar Gum), Xanthan Gum**, Saponaria Officinalis Root Powder**

Organiczny puder, proszek pielęgnacyjno-ochronny pod prysznic, dla dzieci, Melon Solum Fullonum** (Heilerde), Acacia Concinna Fruit Powder* (Shikakai), Sapindus Mukorossi Shell Powder* (Waschnuss), Emblica Officinalis Fruit Powder* (Amla), Fuller’s Earth** (Kieselerde), Terminalia Bellirica Fruit Powder* (Bibhitaki), Terminalia Chebula Fruit Powder* (Haritaki), Aloe Barbadensis Leaf Juice* (Aloe Vera), Cyamopsis Tetragonoloba Gum** (Guar Gum), Xanthan Gum**, Parfum** , Saponaria Officinalis Root Powder**

Większość składu tych dwóch pudrów, a mam wersję dla skóry wrażliwej i dla dzieci jest taki sam. To, co je różni to dodatek zapachu w wersji dziecięcej, którego brak w wersji do skóry wrażliwej i dodatek spiruliny, czyli alg w wersji do skóry wrażliwej, której zaś brak w wersji dla dzieci.  

Poza tym w składzie mamy glinkę Multani Mitti, o działaniu oczyszczającym, rozjaśniającym, normalizującym, po niej mamy środki myjące, czyli puder z orzechów  Shikaki i puder ze sproszkowanych  łupin orzechów piorących, oba mają równie działanie odżywcze. Mamy puder z almy o działaniu łagodzącym, przeciwzapalnym, jest puder z migdałecznika chebułowca, które ma silne działanie antyoksydacyjne, oczyszczające i ściągające, sok z aloesu, o działaniu nawilżającym, kojącym i jeszcze wyciąg z mydlnicy lekarskiej o działaniu zmiękczającym i oczyszczającym. 

Powiedziałabym, że to skoncentrowane środki myjące, napakowane sporą dawką substancji odżywczych. 

 

Zasada ich używania jest podobna jak w szamponach. Proszek wysypujemy na wilgotne dłonie, rozcieramy, żeby się lekko spienił i taką jakby pianką myjemy ciało. Przy czym, przy szamponach producent zaleca mycie dwukrotne, ja myję jeden raz, ale zostawiam szampon na włosach przez kilka minut. Tu również zdarza mi się umyci takim proszkiem i zostawić go na chwilę na skórze, bo potrafi zrobić cuda, ale o tym za chwilę. 

Po pierwsze ten proszek myje bardzo delikatnie, skóra po umyciu jest obłędnie gładka, miękka i aksamitna w dotyku. No i czysta oczywiście. Jak wcześniej pisałam ja czasami, nie zawsze, bo też nie zawsze mam czas, zostawiam ten spieniony proszek na trochę na skórze. Robię to kiedy mam skórę podrażnioną, lub kiedy Rycerz ma jakieś rzuty AZS. Takie trochę używanie tego produktu jak maski do ciała powoduje, że podrażnienia są mniej dokuczliwe, skóra jest lekko napięta i co ciekawe znika świąd, nie ma przy tym żadnego ściągnięcia czy suchości. Skóra jest ukojona.

 

Używałam też tego proszku do myci twarzy, a w sadzie w pewnym momencie używała go tylko do twarzy i też w tej formie "maski". Nie pamiętma kiedy miałam tak ukojoną skórę, kiedy pojawiły się podrażnienia na przykład po retinolu, czy kwasach, taka piekąca i łuszcząca się skóra, ten proszek podczas mycia przynosił taką ulgę i ukojenie jak nic innego. I za to, to ja go kocham. 


To jest świetna rzecz. Jak pisałam nie jest tania, ale jest wydajna,  jest w duchu zero waste, można dokupić uzupełnienie, a przede wszystkim świetnie działa na skórę. Może się sprawdzić przy AZS.


ps. co do zapachu :) w wersji dla dzieci, jest ona bardzo delikatny, wyczuwalny tylko w opakowaniu, po zmieszaniu z wodą, czuć głównie glinkę/ziemię.  


Kobiety w Ciąży

TAK
Mamy Karmiące

TAK

1 komentarz:

  1. Od razu pomyślałam, że na wyjazdy samolotem to super sprawa:). Dziękuję za wpis:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz
Jeżeli podajesz skład kosmetyku podaj jego nazwę i producenta
Analizuję TYLKO kosmetyki dla kobiet w ciąży i dzieci
Zanim zadasz pytanie sprawdź czy ktoś już o to nie pytał, używaj również wyszukiwarki blogowej.

Przycisk Whatsapp działa tylko na urządzeniach mobilnych

Wpisz słowo i wciśnij enter, żeby wyszukać