Zaczęłam przeszukiwać szafki w poszukiwaniu jakiegoś kremu z mocznikiem i przypomniałam sobie o tym płynie. Nie chciało mi się robić kąpieli, więc natarłam nim stopy i nałożyłam skarpety. Płyn ma postać żelu, który wcierany w skórę zaczyna się spieniać. Kiedy już kładłam się spać, zdjęłam owe skarpety, ale stopy mi się strasznie kleiły, więc jeszcze je wymyłam i wtedy odkryłam, że ja te stopy to mam obłędnie gładkie.
W ten oto sposób odkryłam zupełnie nowe zastosowanie dla tego produktu. Obecnie robię sobie nim "kurację" 3-4 razy w tygodniu. Wcieram w stopy, nakładam folię i zostawiam na około 5-10 minut. Po tygodniu moje stopy wyglądają jak u niemowlaka. Zero suchości, odcisków, twardej skóry itp... Jeżeli kiedyś używaliście skarpet złuszczających, to wiecie, że dają one super gładkość (pewnie nie u wszystkich). Ten płyn daje taką gładkość i miękkość, bez owego efektu złażenia skóry.
Oczywiście po zmyciu tego produktu można jeszcze na stopy nałożyć sobie krem, ale to już kwestia preferencji, ja nakładam, jak sobie przypomnę lub mam krem pod ręką.
Dla zainteresowanych skład
Być może płyn ten użytkowany zgodnie z przeznaczeniem też jest super, ale tak ja go nie stosowałam i nawet nie wiem, czy tak będę stosować - no może jak już się na to spa dla stóp zdecyduję.
Wczoraj u Ciebie to wyczytałam wiec dzisiaj popędziłam już do rossmana po ten specyfik. Wieczorem będziemy stosować razem z mężem (wiadomo jak u faceta wyglądają gice). Duży plus dla płynu że można stosować go w ciąży, i oczywiście mega duży pluuuussss dla Ciebie pani Sroko,że o tym napisłas. Dzieki Twoje opinii mogę bezpiecznie go stosować nie bojąc się o maluszka🙌🙌
OdpowiedzUsuńByl normalnie dostepny? Podobno jest wycofany, u mnie nie ma go i na stronie też nie
UsuńKąpiel fajnie działa, ale po wlaniu płynu do wody zaczęły tworzyć się białe grudki. Tak jakby płyn nie chciał połączyć się z woda i zwarzył się.
OdpowiedzUsuńEfekt Sroki - we wszystkich okolicznych Rossmanach płyn zniknął z półek :)
OdpowiedzUsuńTak to prawda! Od momentu publikacji szukam i prawie w żadnym rosku nie ma :D jak dzis znalazlam to wzielam od razu 2 :D
UsuńNie wpadłabym na takie zastosowanie 😉 a czy można pozostawić ten płyn na stopach? Czy koniecznie zmyć?
OdpowiedzUsuńNie sądzę, żeby kleje jak daje ten żel dało się obejść bez mycia :/
UsuńChyba nic nie działa na sprzedaż, jak Twoje wpisy. Już dwa duże Rossmanny odwiedzone i płynu na półkach brak :P
OdpowiedzUsuńW Trójmieście wyprzedane totalnie.
Usuńu mnie to samo, nigdzie nie ma, nawet na www niedostępne...
OdpowiedzUsuńTo samo u mnie 😁 zamówiłam ze strony Rossmanna z dostawą do paczkomatu, inaczej się nie dało. Wyprzedały się natychmiast
OdpowiedzUsuńCzy mogę zastosować na przesuszone dłonie 5letniego dziecka? Mamy już zalecenia od dermatologa odnośnie pielęgnacji (przesuszenie skutkiem zimowego odmrożenia, płynów dezynfekujących i niewycierania rąk), ale jeśli mogę uniknąć sterydu to wolę:)
OdpowiedzUsuńMożna spróbować.
UsuńA teraz jest w promocji.Kupiłam 2 i zaraz zastosuję.
OdpowiedzUsuńFaktycznie, rewelacja. Ja na razie metodą klasyczną stosowałam chociaż nie lubię moczenia stóp. Ale Twój patent przenosi tą magię o level wyżej. Super pomysł!
OdpowiedzUsuńA zdradzisz jaką folią owijasz stopy? Aluminiową? I czy zwykłe skarpety zakładasz?
OdpowiedzUsuńWorkami foliowymi :)
Usuńdzis kupilam w rosmanku i zrobilam jak ty i leze :) mam nadzieje ze pomoze na moje popekane piety, super pomysl dzieki, plyn super pachnie :) myslalam ze jest jak tonik a on jest taki tlustawy ale wydajny ;)
OdpowiedzUsuńA można zostawić na całą noc w skarpetkach? 🤔
OdpowiedzUsuńA po co?
UsuńTeż kupiłam, też odstał swoje. Dziś premiera i dopiero do mnie dotarło, że to żel, a nie płyn:D. Mega to ułatwia wtarcie. W oczekiwaniu na efekty, obuta w worki, biję mentalne pokłony i ślę podziękowania❤️
OdpowiedzUsuń