28 września 2018

Tęcza od Nacomi na zakończenie lata

O musach do ciała od Nacomi pisałam Wam już TUTAJ i TUTAJ oczywistym więc było, że nie dam rady nie spróbować kolejnej ich nowości czyli Rainbow Mousse. Do tego w tej serii mamy piankę myjąco peelingującą o której też pisałam KLIK.
Serię łączą kolory i zapach arbuza.

Rainbow Pianka Myjąco-Peelingująca

SKŁAD Sucrose, Glycerin, Aqua, Sodium Cocoyl Isethionate, Coco-Glucoside, Sorbitol, Disodium Lauryl Sulfosuccinate, Parfum, Sodium Chloride, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, CI 42090, CI 47005, CI 73015, CI 75300, CI 75470.
Skład w porządku, owszem sporo barwników, nie ma co kryć. Jak chce się bajerować kolorami to taka jest cena :).
Przy każdym tego typu produkcie o tym piszę więc napiszę raz jeszcze lubię takie peelingi bo oszczędzają mi czas. Jednocześnie myję się i peelinguję. W zdecydowanej większości przypadku żele po prysznic z funkcją peelingu są dla mnie zbyt słabe, zbyt lejące. Taka form lekko zbitego musu sprawdza się bardzo dobrze, nie przecieka przez palce, daje się nałożyć na skórę i ne spływa. Sam peelingi jest dość ostry, choć z peelingami kawowymi nie ma się co równać.
Fajnie pachnie arbuzem, lekko trąci też ogórkiem, ale nie jest zapach "sztucznego" ogórka.
No lubię te ich pianki peelingujące.

Pianka na stronie producenta jest TUTAJ

Rainbow mus

SKŁAD Butyrospermum Parkii Butter, Vitis Vinifera (Grape) Seed Oil, Caprilic/Capric Trigliceryde, Cera Alba, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Glycerin, Cetyl Alcohol, Cocos Nucifera Oil, Parfum, Tocopheryl Acetate, CI 47005, CI 42090, CI 73015, CI 75470, CI 75300.
I ponownie fajny skład, i ponownie barwników trochę jest bo te kolory no wiecie ;). Jeżeli znacie inne mussy do ciała Nacomi to jest to dokładnie to samo, tylko z innym zapachem.
Jeżeli nie znacie. To jest bardzo przyjemnie ubite masło shea, tworzące piankę. Pod wpływem ciepła dłoni owa pianka się topi i zmienia w olejek, który nanosimy na skórę. Skóra najlepiej, żeby była mokra!
Rozsmarowuje się bardzo przyjemnie. Dobrze natłuszcza i nawilża. Dla mojej skóry bywa za tłuste, podobnie jak większość maseł czy olejów, dlatego używam go co dwa trzy dni. Wtedy skóra jest zadowolona, a je nie muszę smarować się codziennie, na co ostatnio jakoś nie mam specjalnej ochoty.
Ten bajerancki mus na stronie producenta jest TUTAJ

8 komentarzy:

  1. Lubię ich musy, więc na te pewnie też się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sroczko, uwielbiam Twojego bloga. Odkąd jestem w ciąży nie ma dnia żebym tu nie zaglądała :)
    W związku z tym, że jesteś skarbicą wiedzy proszę o pomoc w ocenie, która pianka będzie bezpieczna do mycia twarzy w okresie ciąży
    ECOLAB nawilżająca pianka do mycia twarzy
    Skład: Aqua, Sea Water, Organic Aloe Barbadensis Extract, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Cocoamphoacetate, Sodium Lauryl Sarcosinate, Maltooligosyl Glucoside/Hydrogenated Starch Hydrolysate, Panthenol, Organic Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Hyaluronic Acid, Hydrolyzed Wheat Protein, Perfume, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol.

    ECOLAB oczyszczająca pianka do mycia twarzy
    Skład: Aqua, Sea Water, Organic Iris Extract, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Cocoamphoacetate, Sodium Lauryl Sarcosinate, Maltooligosyl Glucoside/Hydrogenated Starch Hydrolysate, Panthenol, Punica Granatum Seed Oil, Lavandula Oil, Hydrolyzed Wheat Protein, Perfume, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol.

    A może polecasz coś innego do mycia buzi w tym okresie?
    Pozdrawiam, Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magdo polecam Ci ten post http://www.srokao.pl/2016/07/skadniki-ktorych-warto-unikac-bedac-w.html z jego pomocą sprawdzisz wszystkie kosmetyki w swojej łazience i nie tylko :)

      Usuń
  3. Ciekawa ta pianka myjąco - z resztą mus również :)Nie widziałam ich jeszcze w żadnej drogerii, czy innym tego typu punkcie, ale wyglądają bardzo zachęcająco. Podoba mi się,że wypisujesz jaki dokładnie jest skład tych kosmetyków. Przejrzystość i wiedza w tych kwestiach powinna być podstawą :)
    Pozdrawiam,
    Wiktoria

    OdpowiedzUsuń
  4. Są w Hebe. Teraz jest do -40% na te markę. Nabyłam i wieczorem pod prysznicem przetestuje :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej. Czy mogłabyś coś napisać o tym składzie mleczka do mycia ?
    Z góry dziękuję :*

    AQUA (WATER), SODIUM COCO-SULFATE, SODIUM C14-16 OLEFIN SULPHONATE, COCAMIDOPROPYL BETAINE, PEG-7 GLYCERYL COCOATE, GLYCOL STEARATE, PARFUM, PHENOXYETHANOL, HYDROXYACETOPHENONE, SODIUM CHLORIDE, POTASSIUM SORBATE, TRISODIUM ETHYLENEDIAMINE DISUCCINATE, CITRIC ACID, BUTYROSPERMUM PARKII BUTTER (SHEA), THEOBROMA CACAO SEED BUTTER (COCOA), MANGIFERA INDICA SEED BUTTER (MANGO), CAPRIC/CAPRYLIC TRIGLYCERIDE (COCONUT OIL), PRUNUS AMYGDALUS DULCIS OIL (SWEET ALMOND), SACCHARIDE ISOMERATE, NIACINAMIDE, TOCOPHERYL ACETATE, PANTHENOL, SODIUM CITRATE, GERANIOL, HEXYL CINNAMAL, LIMONENE, LINALOOL.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz
Jeżeli podajesz skład kosmetyku podaj jego nazwę i producenta
Analizuję TYLKO kosmetyki dla kobiet w ciąży i dzieci
Zanim zadasz pytanie sprawdź czy ktoś już o to nie pytał, używaj również wyszukiwarki blogowej.

Przycisk Whatsapp działa tylko na urządzeniach mobilnych

Wpisz słowo i wciśnij enter, żeby wyszukać