6 czerwca 2011

Wróciła kwestia wózka


Wózek miałam już upatrzony, a w minioną sobotę mieliśmy z Dumnym Ojcem poszukać w okolicy najlepszej opcji "finansowej" i tam tez dokonać "zamówienia" konkretnego koloru.
Niestety traf chciał, że pociągnęło nas nieznane i ruszyliśmy do sąsiedniego miasta. Znaleźliśmy sklep, w którym nasze oczy zaatakowały wózki Navington firmy DELTIM. Co tu dużo mówić, wózki naprawdę ładnie i starannie wykonane, duże gondole, pompowane koła sprzedawca zademonstrował nam składanie i rozkładanie wózka i szczęka nam opadła, tak lekko to się robi.
Trochę kolorystyka ciemna, ale na jesienno-zimowe spacery myślę w sam raz. No i polegliśmy, nagle wózek firmy Roan wydał się nam badziewiem, z którym trzeba się szarpać przy rozkładaniu, przez pasy do noszenia niepraktyczny dla jednej osoby (patrz ja), a jakość materiałów w porównaniu z Navingtonem pozostawia wiele do życzenia.
Oczywiście ta jakość wiąże się i z wyższą ceną, ale jest o tyle łatwiej, że spacerówkę można dokupić później.


Oczywiście zaraz po przyjściu do domu "wsiadłam" w sieć i co się okazało, te wózki to zupełna nowość. Wyszły w tym roku na rynek, nie ma od kogo zaczerpnąć rady, a firma Deltim ma oczywiście rożne opinie.

No i jeszcze jedna firma nam się rzuciła w oczy JEDO. Wózki też starannie wykonane, łatwe w obsłudze i poręczne. Z masą wersji kolorystycznych. Tyle, że wersja tzw. głęboko-spacerowa, więc trzeba kupić całość od razu.


No i niestety jesteśmy na pewno przekonani, że nie kupimy Roana. Za to co do reszty:


Osiołkowi w żłoby dano,
W jeden owies, w drugi siano.
Uchem strzyże, głową kręci
I to pachnie, i to nęci.
Od którego teraz zacznie,
Aby sobie podjeść smacznie?
Trudny wybór, trudna zgoda
Chwyci siano, owsa szkoda,
Chwyci owies, żal mu siana.
I tak stoi aż do rana,
A od rana do wieczora;
Aż nareszcie przyszła pora,
Że oślina pośród jadła
Z głodu padła.

ALEKSANDER hrabia FREDRO

Suwaczek z babyboom.pl

8 komentarzy:

  1. Ja mam Delti Emu firmy deltim - lekki i podobny do powyższych - jedyny minus brak amortyzatorów :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten zakup dopiero przed nami i powiem Ci, że lekko mnie to przeraża:D Bo wybór duży a w sklepie, na tych kilku metrach, ciężko sprawdzić czy aby na 100 % będzie dla nas wygodny- a w szczególności dla mnie, bo moje 160 zobowiązuje:D
    Wtachać na drugie piętro też jakoś trzeba go będzie, a przecież nie poproszę aby mi go wypożyczyli na próbne tachanie:D

    OdpowiedzUsuń
  3. pierwszy wózek jest prześliczny!! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hafija - ten model ma amortyzatory - ponoć właśnie z sugestii użytkowników tak jest zaprojektowany.

    Zezulla - ja muszę wtachać toto na 3 piętro,a mam raptem 3 cm więcej niż ty :) . Już sprawdziłam, że żeby wtachać samą budę uchwyt do noszenia powinien być raczej na budzie (znaczy daszku), taki pałąk. Jeżeli gondola ma pasy to nadaje się właściwie tylko do noszenia w dwie osoby, bo młode może wylatać - chyba, że pasy są krótkie, jedo ma je dość krótkie i mądrze zamocowane bliżej głowy dziecka.

    BiG Momma - jak zobaczyłam ten wózek na żywo to aż mi się oczy zaświeciły, bo na prawdę wygląda super.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze przed wyjazdem zajrzalam do ciebie i swiat zakrecil sie wokol Roana, nigdy go wczesniej nie widzialam. Pogrzebalam w necie i gdzies po drodze przeczytalam, ze ma jakies zle atesty materialu. Pozniej jeszcze byla Bartatina, ktora mielismy okazje obejrzec juz w sklepie, jest ok, ale nie ma porownania do x-landera, w ktorym sie zakochalismy, a byl tylko nieco drozszy. Wlasciwie, to dzieki tobie go znalezlismy, gdyz nie planowalam ogladac wozkow w Pl :)
    O Deltimie nie slyszalam, zgrabnie wyglada :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muchomorko X-lander i "mój" Navington robi ta sama firma czyli Deltim :) .

    OdpowiedzUsuń
  7. Wózek to masakra! Chcę żeby był aluminiowy, wielofunkcyjny, sprawnie się składał i mieścił w bagażniku... Do tego koła pompowane i żeby za małe nie były... Na wsi mieszkamy 5km od miasta i trzeba nim jeździć i po wertepach vel lasach jak i chodnikach... Do tego ogranicza Nas budżet... Czyli czarna dziura! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. My się wozimy wózkiem Jedo model Bartatina :) Bardzo fajny wózek, duża gondola - moja 8 miesięczna córka nadal się w niej mieści i wygląda na to, że jeszcze tak będzie przez jakiś czas. Obecnie używamy spacerówki. Jest naprawdę OK. Maluch może siedzieć lub się położyć zupełnie na płasko jak zachce mu się spać podczas spaceru. Jedyne ale to mam do tego, że koła jakoś bardziej się nie składają i czasami jest ciężko zmieścić się bagażnik.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz
Jeżeli podajesz skład kosmetyku podaj jego nazwę i producenta
Analizuję TYLKO kosmetyki dla kobiet w ciąży i dzieci
Zanim zadasz pytanie sprawdź czy ktoś już o to nie pytał, używaj również wyszukiwarki blogowej.

Przycisk Whatsapp działa tylko na urządzeniach mobilnych

Wpisz słowo i wciśnij enter, żeby wyszukać