16 sierpnia 2017

Szmery bajery: Mus na wynos?

W poszukiwaniu kolejny ciekawych rozwiązań przekąskowych na spacer od jakiegoś czasu krążyłam nad takimi saszetkami. Problem na tym, że trafiałam głównie na dziwne produkty, które do napełnienia potrzebują dziwnych maszyn i urządzeń.
Te saszetki Zebra & Me dostałam do testów w momencie kiedy już miałam zrezygnować.
I ... pokochałam je.

Młoda lubi musy owocowe, gęste przeciery, jogurty, smoothie itp... W domu nie ma większego problemu, kubek łyżeczka i proszę. Choć wieczne ścieranie podłogi po takim posiłku potrafi zniechęcić ;). Tu rozwiązanie jest proste.


1. Użytkowanie
Saszetka zamykana na porządny ziplock. Bałam się na początku, że Młoda ściśnie mocniej zamknięta saszetkę i wszytko dołem poleci, jak do tej pory a używamy prawie dwa miesiące nic takiego nie miało miejsca.
Ładujemy mus, przecier, jogurt czy co tam chcecie zamykamy i w drogę.
Dziecię chcę coś skonsumować, odkręcacie zakrętkę i proszę.

2. Napełnianie
Bajecznie proste. Otwieracie jak woreczek strunowy, ładujecie do środka i zamykacie. Żadnych dodatkowych bajerów, napełniaczy itp... Otwór jest szeroki łyżka nawet wielka się mieści. Jak macie miseczkę z dzióbkiem to jest jeszcze prościej.

3. Mycie.
Mycie ręczne szczotką do butelek. Dzięki szerokiemu otworowi można doczyścić bez większego problemy całość. Malunki się nie zmywają, lekko tylko zblakły.
Mycie w zmywarce, też jest możliwe.

4. Zamrażanie, podgrzewanie.
Saszetek nie można używać w kuchence mikrofalowej. Jedzenie możecie podgrzać w ciepłej wodzie, ale nie we wrzątku.
Saszetki można zamrażać. Trzeba tylko pamiętać o tym, żeby nie napakować całej masy musu, żeby nie rozerwało torebki.

Jak dla mnie świetna sprawa dla łazików takich jak ja, co sporo czasu spędzają na dworze. Dobry pomysł na wyjazd. Zajmuje mało miejsca i jest wielokrotnego użytku.

To są moje spostrzeżenia, miałam też okazję zapytać dystrybutora (KLIK, KLIK) czemu zdecydowali się na te saszetki

Zalety karmienia saszetkami Zebra & Me:
  • Higiena - karmienie bez dotykania brudnymi dłońmi pokarmów - bezpośrednio do buzi 
  • Praktyczność - karmienie bez łyżeczki, talerzyka czy kubeczka - bezpośrednio do buzi 
  • Porządek - karmienie bez bałaganu 
  • Prawidłowy rozwój - karmienie samodzielne, intuicyjne i z radością bez Twojej pomocy - wspomaganie rozwoju umiejętności dziecka [oko-ręka, mała motoryka, inteligencja kognitywna] 
  • Oszczędność - sama przygotujesz o wiele taniej zdrowe jedzenie dla Swojej Pociechy a nadmiar dodatkowo możesz zamrozić i podać w innym terminie 
  • Ekologia - nie musisz już zaśmiecać naszej planety kolejnymi opróżnionymi saszetkami z jedzeniem, kupionymi w marketach 
  • Bezpieczeństwo - bez BPA, PVC, ftalanów i ołowiu

Kiedy saszetki do karmienia Zebra & Me są nam niezbędne: 
  • Jeśli chcemy karmić Swoje Pociech zdrowymi posiłkami - stosując je wiemy, dokładnie co zawiera posiłek ponieważ sami go przygotowaliśmy 
  • Jeśli mamy problem z wprowadzaniem do menu Maluszka nowych pokarmów/produktów - dzięki przyjaznej Zebrze na naszych saszetkach dzieci same 
  • Jeśli Maluszek ma alergie pokarmowe - dzięki temu, że sami przygotowujemy posiłki wiemy co dajemy 
  • W samochodzie, w samolocie, w parku, na plaży, w przedszkolu, w odwiedzinach, czy w sklepie… gdziekolwiek jesteś, Maluszek będzie mógł się cieszyć zdrowym jedzeniem z ulubionej saszetki

10 komentarzy:

  1. Gdzie takie saszetki można kupić ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Kuuuuurcze, dzięki! Szukałam takiego czegoś!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super sprawa juz nie bede musiała wydawać miliony na gotowe tubk.bo przecież cena jednej to kilogram bananow. Dzięki sroko

    OdpowiedzUsuń
  4. Kobieto Kochana, dzięki serdeczne za ten wpis! Nie wiedziałam, że takie cudo istnieje! Może dlatego, że nie szukałam, ale nie sądziłam, że taka saszetka może być wielorazowa :)
    Co ja się namęczyłam napełniając saszetki po musie Kubuś z Biedry wielką strzykawą. Bo moje dziecię owoce przyjmuje tylko w postaci musu i tylko z saszetki (na widok kawałków ucieka...).
    Zaraz zamawiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak samo jak moje! Nie dalej jak dzis w lidlu myslalam ze przydałyby sie takie wielorazowe. Dzięki!:)

      Usuń
  5. Uwielbiam takie wielorazowe saszetki. Wczoraj wzięłam małej zupę na plażę. Ale kupuję innej firmy, baby monster czy jakoś tak, są jednak połowę tańsze :) ale rozumiem, że tu lokowanie produktu :) Muszę przyznać, że te z zebrami są śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super sprawa muszę bratowej pokazać.

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja z innym pytaniem. Właśnie chce się zaopatrzyć w saszetki ale mam kilka wątpliwości, może na wyrost, ale ja przy moim wrażliwym żołądku zawsze zwracam bardzo uwagę na świeżość i dobre przechowywanie jedzenia.
    Jak sądzicie ile można przechowywać taki mus jeśli zrobimy zapas? Czy tak jak w przypadku zupek dla niemowlaków max 24h w lodówce a na dłużej to zamrażać?
    Czy musy w lecie na spacerze przechowujecie w torbach termicznych żeby się nie nagrzewały?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie wymyśliłam torbę termiczną, bo owoce o warzywa latem mogą się zepsuć i stracić właściwości

      Usuń

Dziękuję za komentarz
Jeżeli podajesz skład kosmetyku podaj jego nazwę i producenta
Analizuję TYLKO kosmetyki dla kobiet w ciąży i dzieci
Zanim zadasz pytanie sprawdź czy ktoś już o to nie pytał, używaj również wyszukiwarki blogowej.

Przycisk Whatsapp działa tylko na urządzeniach mobilnych

Wpisz słowo i wciśnij enter, żeby wyszukać