13 sierpnia 2013

Rycerskie Kartonówki

No dobra jestem w szoku :) no dobra w dwóch szokach. Po pierwsze dostaję coraz więcej mail z pytaniem o książki dla dzieci, po drugie nie sądziłam, że mamy taki zbiór tzw. kartonówek. Nie wiem ile z was dotrwa do końca tego przeglądu.

Najnowszy nasz nabytek serie "Co się dziej ...?" i "Co słychać ...?" Będzie o nich wpis bo moim zdanie są warte uwagi i nazwałabym je podróżną wersją Ulicy Czereśniowej.


1001 Drobiazgów - pisałam o nich tutaj


Dwie marketowe zdobycze o Na straganie pisałam tutaj o Słoniu Tąbalskim jeszcze słówkiem nie pisnęłam :)



Seria z Endo czyli Czy można dotknąć tęczy? o której pisałam tu i Straszne strachy o których zapominam ciągle napisać



Cyferki by Jacek Cygan pisałam o nich tu

Seria Little Master skradła moje serce na pewno nabędę jeszcze inne książki z tej serii na razie mamy Draculę o której pisałam tutaj

Urodziny Prosiaczka nie sposób im się oprzeć pisałam o nich tutaj 

Spacer książka trochę inna niż wszystkie i pisałam o niej tu


Na wyspach bergamutach tak trochę naciągana kartonówka :) a pisałam o niej tu


Bardzo głodna gąsienica co z nami wędruje i pisałam o niej tu


Mamy też coś z serii o ulicy Czereśniowej mianowicie Lato pewnie zimną o niej napisze :P


Szmateksowa zdobycz Enormous Elephant


Jeszcze jedna szmatksowa zdobycz "o liczeniu" "One, two Theree!"


Ulubiona seria Rycerza o zwierzętach "Moi przyjaciele..." kupiona w Auchan po 2zł za sztukę


Seria Co się kryje w ... dla ciekawskich dzieci :). Trzeba bardzo uważać co by dziecię za mocną nie ciągnęło bo to książka "otwierana" ale licho wykonana :)



Seria Moje przyrodnicze wycieczki . Złowiona znowu w jakimś markecie za grosze.



Seria Ta mała ... do wózka w sam raz, a że z ruszającymi się elementami to tylko dodatkowa atrakcja - choć ilustracje nie powalają :P



Najukochańszy na świecie Pan Kłap - niestety bardzo rzadko do zdobycia gdziekolwiek :(



Mamy jeszcze średnio do mnie trafaijące, ale za to Rycerz je lubi bo maja zdjecia samochodów i pociągów serie "Poznaję słowa"


Coś co się zwie Kształty - dla mnie kompletna pomyłka Jak zerkniecie na zdjęci poniżej do zrozumiecie :)


 Mamy jeszcze parę innych, ale o nich to już kompletnie nie warto wspominać :/

Uffff ktoś dotrwała do końca? :D

34 komentarze:

  1. Prawie mi kompa Twój wpis zawiesił, bo taki długi. Żartuję ;) Nieźle, wypożyczalnię możesz otwierać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. JA! :D Akurat żadnej z powyższych nie mamy :) Ale u nas też kartonówy rządzą. Jakby nie było najbardziej wytrzymałe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No bo kartonówek od groma i trochę dostępnych na rynku :)

      Usuń
  3. łooo matko jaka bogata kolekcja :) a polecasz te czarno-białe dla niemowląt?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okazałao się, że jeszcze paru ciekawych się dogrzebałam :). Te czarno biało jakoś do mnie nie przemawiają :/

      Usuń
  4. ŁaŁ:) Mamy kilka pozycji z Waszego zbioru:) Plus wiele innych:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie odkryłam, że mam jeszcze kilka wartych uwagi :P

      Usuń
  5. Dotrwałam i już planuje kolejne zakupy książkowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja! I fajna to była przebieżka :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Jam dotrwała, zanotowała i będzie poszukiwała, bo mój dzieć uwielbia książeczki:)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie słyszałam wcześniej o panu kłapie. świetnie wygląda ten krokodyl :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dotrwałam do końća już nawet drugi raz i wcześniej komentowałam i co? I nie ma komentarza :D

    ja już właśnie jeden zakup robiłam dzięki Tobie i czaje się na następne ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Aaaa już wiem czemu nie było ;) bo jest moderacja...ja blondynka :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne!
    Swoją drogą, tym wpisem przypomniałaś mi że nic jeszcze nie kupiłam sobie z okazji urodzin, więc właśnie zamówiłam "Spacer" ;]
    Nooo, dziecku też pozwolę skorzystać. Ewentualnie ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spacer jest świetny nie tylko jako książka :)

      Usuń
  12. Dotrwałam :)
    My też mamy niezłą kolekcję Kartonówek... może i kiedyś ja skuszę się i pokażę co my mamy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ja dotrwałam ;) całkiem spora kolekcja!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja ostatnio kartonowki spakowalam i schowalam dla maluchow, bo Adi zdecydowal, ze teraz to on woli "ambitniejsze" ksiazki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha u nas każda książka jest wertowana :)

      Usuń
  15. to ja polecam jeszcze serię Mamoko - mój dwuletni synek naprawdę lubi te książeczki. pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podpisuje sie, mamy dwie ksiazeczki z tej serii i sa naprawde super!

      Usuń
    2. Wow, jaka biblioteczka :) tylko pozazdrościć :)

      Usuń
  16. Pan Kłap waaaa, uwielbialiśmy. Mamy o kolorach, co pan ma panie Kłapie i pobawmy się panie Kłapie

    OdpowiedzUsuń
  17. Dotrwałam :) kilka rzeczy powtórzyło się nam, i po starszej (3,8) córce, i dla roczniaczki. Swietną macie wersję gąsienicy, tę wózkową! młodzież dostała teraz na urodziny wersję xxl (nie muszę dodawać, że obie czytają?).

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz
Jeżeli podajesz skład kosmetyku podaj jego nazwę i producenta
Analizuję TYLKO kosmetyki dla kobiet w ciąży i dzieci
Zanim zadasz pytanie sprawdź czy ktoś już o to nie pytał, używaj również wyszukiwarki blogowej.

Przycisk Whatsapp działa tylko na urządzeniach mobilnych

Wpisz słowo i wciśnij enter, żeby wyszukać