24 listopada 2012

Sobota urodziny kota

Tak to nie żadne zgrywy, ani śmichy chichy nasz kot obchodzi dziś swoje trzecie urodziny. Nawet już nie pamiętam jak udało mi się dość, że to ta data.



Przez te trzy lata z małego kociątka, które nie potrafiło wdrapać się na kanapę, spało koło mojej głowy wyrosła wielgachna kocica, która non stop chce się bawić.

Nie śpi już koło głowy, tylko koniecznie w nogach przede wszystkim moich. Kocica, która uwielbia poranną kawę sobie chlipnąć, taka co to przepada za pączkami (ciekawe po kim to ma ;P) i taka co wyjada Małemu Rycerzowi krakersy.

Nie wyobrażam sobie, żeby jej z nami nie było.

 mały wędrowiec


pierwsze ważenie - czy aby dobrze na wadze przybiera :P 


Polegiwanki na kolanach - szkoda, ze teraz ich nie uskutecznia 

Teraz cenię wygodę, a nie kościste kolana


O ludzie jaka ja stara już jestem :P

27 komentarzy:

  1. Piękny kiciuś :) Mojemu niestety nie było dane dożyć takiej rocznicy :(:(:

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudna jest. Mam nadzieję, że masz dla niej coś extra pysznego z tej okazji??? Moja najstarsza kotka miesiąc temu świętowała 17 urodziny i wciąż jest w formie, ptaszki mi dostarcza tylko ja się pytam jej: może byś tak bażanta czy kaczkę złapała zamiast tych małych sikorek? Kiedyś zająca upolowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście dziś kupiłam jej pysznego ... pączka :P

      mam nadzieję, że moja też dożyje takiego pięknego wieku kurcze 17 lat to jest coś :)

      Usuń
  3. 100 lat dla Koteczki:-) jest slodziutka.. Kocham koty!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkiego najlepszego Kocie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam koty!
    ale mój maż ich nie znosi, więc mamy rybkę :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rybka to też coś :) jedyna szkoda, że futerka nie ma :)

      Usuń
  6. Cudna kocica:)
    Moja też się robiła wygodnicka i woli rozwalić się w pościeli:) ale łapki też tak na pyszczku składa jak śpi, i też podpija mi kawę:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj piękna:) To z tej okazji zasłużyła na dobrą kawkę i krakersy :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale słodziak! Zwłaszcza jako maluszek, bo takie kociątka zawsze wzruszają :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niby malutkie najcudowniejsze, ale ja bym jej na małego nie zamieniła :)

      Usuń
  9. Tramaluch przesyła życzenia (a ja się dołączam!) :)
    PS a on do nas trafił w wersji nastolatkowej, żal mi trochę, że nie widziałam go, jak był dzieciakiem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy bardzo :). Małe kociaki są boskie, ale takie duże też :)

      Usuń
  10. Cudna!!! :)))) My mamy Kota - Pana Kota - krowę (autentyko(!) biały w czarne łaty :) ma 5 lat jest strasznie gruby, humorzasty i najukochańszy na świecie :) nazywam Go swoim najstarszym Dzieckiem bo przygarnęłam Go będąc w ciąży z 1 Synkiem :)

    Buziaki dla Was a dla Kocicy drapanko za uchem :)))

    asia.

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczna kota, po zdjęciach widać, jak jej jest dobrze. Fajnie, że wspomniałaś o urodzinach kota na blogu, ja niestety nie wiem, kiedy moje przyszły na świat, więc mają urodziny w rocznicę dnia, kiedy się u mnie zjawiły. I też je przedstawiłam na swoim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudowna i jak urosła :)
    Teraz taka dumna kocica.
    STo lat :)

    OdpowiedzUsuń
  13. No wypisz wymaluj z pyska jak mój Findus:-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz
Jeżeli podajesz skład kosmetyku podaj jego nazwę i producenta
Analizuję TYLKO kosmetyki dla kobiet w ciąży i dzieci
Zanim zadasz pytanie sprawdź czy ktoś już o to nie pytał, używaj również wyszukiwarki blogowej.

Przycisk Whatsapp działa tylko na urządzeniach mobilnych

Wpisz słowo i wciśnij enter, żeby wyszukać