15 listopada 2012

Czwartek z książką: Żółta zasypianka

Nie wiem jak to jest, że coś mnie do tych książek "na zasypianie" ciągnie. Może dlatego, że Młody źle sypia, a może ja bym się chciała w końcu wyspać :) ? No, no, ale nie o moich pragnieniach snu ma być post.

No więc (tak tak wiem nie zaczyna się zdania od no więc :P), ale no więc. Zasypiankę kupiłam bo ... lubię żółty kolor, tak idiotyczne to, ale sama prawda. Gdyby nie te ilustracje pewnie bym nie nabyła - choć cena też kusząca 10zł :P. Ale  do rzeczy



Przecudna to książka z ilustracjami w kolorze żółtym mniam mniam, pięknymi, sennymi, bajkowymi.


Autorką ilustracji jest Krystyna Lipka-Sztarbałło to ta Pani, która ilustrowała "Nic" o czym pisałam :). Te ilustracje są w zupełnie innym klimacie i to mnie zaskakuje, no i to mi pasuje oczywiście.

 Żółta bajka o zaskakującej treści i zaskakującym końcu jest autorstwa Anny Onichimowskiej.


 A co tu te czerwone kwiatki robią? No co skoro pisałam, że żółto wszędzie? A no to sobie już przeczytacie jak kupicie :P



ps.
Ponieważ dręczy mnie wizja, iż mam bałagan na blogu postanowiłam sobie wprowadzić cykle. We wtorek będzie o bajkach TV (no i nie tylko TV), w czwartki o książkach, a w piątek ... no to już jutro zobaczycie co będzie w każdym razie coś nowego, mam nadzieję, że Wam się spodoba :)

Wydawnictwo: Fro9
 Tekst: Anna Onichimowska
Ilustracje: Krystyna Lipka-Sztarbałło

11 komentarzy:

  1. Świetna, gdzie można ją kupić?

    OdpowiedzUsuń
  2. Zbieram wasze pomysly ksiazkowe i czekam, zeby zamowic hurtowo. Taniej wyjdzie hehe:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha ja mam listę MUST HAVE

      Usuń
    2. Moja lista must have wynosi w tej chwili 480 zł, niestety.I znowu doszła kolejna pozycja :) idę sobie strzelić w głowę :D

      Usuń
    3. strzel i mi :) bo moja chyba nawet więcej niż 480 :) - Beata

      Usuń
  3. Naprawdę bardzo ciekawa, chyba też się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ulubione połączenie męża- żółty z czarnym, więc chyba trzeba nabyć:D

    OdpowiedzUsuń
  5. no i kolejne cudeńko na liście "must have". Nie wiem skąd tylko mam brać na to kasę ale jak widzę te książeczki to dostaję zakupowego szału i chcę więcej i więcej i mieć i mieć i czytać i czytać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem jakim cudem udało Ci się ją zdobyć. Ja szukałam od dawna, a w Matrasie nie zapytałam, czy można na zamówienie... ;) Ech! nic tam, nadrobię. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz
Jeżeli podajesz skład kosmetyku podaj jego nazwę i producenta
Analizuję TYLKO kosmetyki dla kobiet w ciąży i dzieci
Zanim zadasz pytanie sprawdź czy ktoś już o to nie pytał, używaj również wyszukiwarki blogowej.

Przycisk Whatsapp działa tylko na urządzeniach mobilnych

Wpisz słowo i wciśnij enter, żeby wyszukać